teatr

W parę dni po Nocy wigilijnej w „Bolszom”, w przypadające 11 stycznia Święto Młodzianków, w piwnicach legendarnego już teatru Anatolija Wasilje- wa oglądałem przywieziony przez studyjny teatr „Epos” z Rostowa nad Do­nem spektakl Rożdiestwienskaja drama pióra św. Dymitra Rostowskiego.

Au­tor misterium, czynny na przełomie XVII i XVIII stulecia, w pierwszych latach reform Piotra I, był wybitnym prawosławnym duchownym, teologiem i pisarzem. Oprawę muzyczną swych widowisk dramatycznych częściowo komponował sam, w większości zaś dobierał spośród popularnych w tym okresie utworów świeckich i religijnych. Niewątpliwym atutem przedstawie­nia teatru z Rostowa nad Donem (a nazwa tego ponad milionowego dziś miasta pochodzi właśnie od przydomku dramaturga) była naturalność i świeżość mło­dości.

Klaudia Godula

Hej wszystkim! Tutaj Klaudia i prowadzę tą stronę o modzie. Zbieram i wyszukuję wszystkie nowinki, które tutaj widzicie. Mam nadzieję, że każdy z was jest zadowolony z mojej pracy i z chęcią korzystacie z moich rad i uwag. Liczę, że będziecie czytać każdy wpis! Miłego dnia ;)