koncert

Potem już przemówiła muzyka; odbyło się prawykonanie specjalnie na tę uroczystość napisanych trzech dzieł wybitnych radzieckich kompozytorów.

Choć były to zaledwie okolicznościowe miniatury, trwające nie dłużej niż 5 do 8 minut, w każdym przypadku mieliśmy do czynienia z kompozycją znako­mitą, w pełni godną swego twórcy.

Wszystkie mniej lub bardziej wyraziście nawiązywały do tradycji, i to bądź rosyjskiej, bądź niemieckiej

Rozpoczął piękny Kant uroczysty Alfreda Sznitkego na skrzypce, fortepian, chór i orkiestrę ze słowami cerkiewnych życzeń „Mnogaja leta!”; w swych głębokich pokładach odwoływał się trochę do muzyki staroruskiej, trochę do zachodnioeuropejskiego baroku.

Klaudia Godula

Hej wszystkim! Tutaj Klaudia i prowadzę tą stronę o modzie. Zbieram i wyszukuję wszystkie nowinki, które tutaj widzicie. Mam nadzieję, że każdy z was jest zadowolony z mojej pracy i z chęcią korzystacie z moich rad i uwag. Liczę, że będziecie czytać każdy wpis! Miłego dnia ;)