Podczas wieczoru, na którym oglądałem ten balet, jego końcowy fragment musiał być bisowany. Przekonywającą sublimacją murzyńskiego folkloru religijnego, dawnych pogańskich wierzeń były Tajne obrzędy.
Ze szczególnym zainteresowaniem oglądałem jedno z ostatnich dzieł znakomitego choreografa, inspirowany wrażeniami z podróży Ailey’a po Europie wschodniej Pejzaż z 1981 r., powstały do muzyki III Koncertu fortepianowego Bartóka; subtelne, wyczuwalne bardziej w klimacie baletu niż w uchwytnych konkretach reminiscencje folkloru karpackich górali świadczyły o próbie stworzenia na ten raz tanecznej syntezy dwóch kultur – wschodnioeuropejskiej i murzyńskiej, próbie interesującej w sumie chyba udanej.